piątek, 16 stycznia 2015

Nauka, nauka i jeszcze raz nauka

"Od tego roku biorę się za siebie, będę systematyczna i na koniec roku będę miała świetne oceny!" - takie zadanie (a raczej postanowienie) stawia przed sobą większość osób rozpoczynając nowy rok szkolny. Niestety, w większości przypadków lenistwo bierze górę i pod koniec semestru i tak czeka na nas wiele sprawdzianów oraz kartkówek, które same proszą się o lepsze oceny. Tak w tym roku było i ze mną - co prawda nie jest tego aż tak dużo, jednak biorąc pod uwagę także sprawdziany, które są zapowiadane na bieżąco czasu wolnego mam bardzo mało. Pogoda, którą przez ostatnie dni mogliśmy obserwować za oknem też nie była zbytnio motywująca do jakichkolwiek działań. Jedyną rzeczą jaką w ostatnim czasie mi się chcę to spać, spać i jeszcze raz spać! Łóżko można powiedzieć działa na mnie jak magnes. :D 










A Wam jak minęły ostatnie dni? :)

sobota, 10 stycznia 2015

Co, gdzie, jak - czyli kim w ogóle jestem

Wszyscy wychodzą z założenia, że ten pierwszy post na blogu powinien mieć charakter bardziej informacyjny, taki, aby osoby, które jakimś cudem tutaj trafią mniej więcej widziały z kim mają do czynienia i czego w sumie mogą tutaj szukać. Postanowiłam więc od tego nie odbiegać i przybliżyć wam trochę moją osobę. :) Na początek wypadałoby się najzwyczajniej w świecie przestawić - a więc na imię mam Kamila oraz jestem 15 letnią uczennicą gimnazjum w Częstochowie. :) Zawsze lubiłam robić zdjęcia oraz nagrywać różnego rodzaju krótkie filmiki (które oczywiście nigdy nie ujrzały światła dziennego), ale fotografia moją pasją stała się dopiero od niedawna. Interesuję się także tematami związanymi z kosmetyką - przetestowałam już na sobie naprawdę wiele produktów, także myślę, że w tej kwestii będę się mogła troszkę szerzej na blogu rozgadać. :) Jak chyba większość dziewczyn uwielbiam jeździć na zakupy.. Takie to troszkę typowe, no ale cóż. :D Ostatnio zaczęłam też ćwiczyć, także w chwilach wolnych od (głównie) nauki to właśnie robię. :) Mogłabym tak pisać i pisać, ale... Pewnie większość z was sobie w tym momencie pomyśli 'przecież takich blogów jest milion! Co miałoby mnie tutaj zatrzymać?'. Szczerze mówiąc - ciężko mi jest się do tego odnieść, ponieważ tak naprawdę nigdy nie wiemy czy nasz blog, to o czym piszemy i w jaki sposób to robimy się przyjmie i czy ludzie po prostu z nami zostaną. Mam mimo wszystko nadzieję, że jednak ktoś będzie tu zaglądał od czasu do czasu i zyskam garstkę stałych czytelników. :)

Na zakończenie mam dla was kilka zdjęć zrobionych na dzisiejszym spacerze. :) 









Prosiłabym Was także o komentarze - w tym jak najwięcej wskazówek co należałoby poprawić. :)